Aktualności Dodano: 18 Maja 2022

Coś się kończy...

Data rozpoczęcia: 2022-05-18
Data zakonczenia:

Szeroko otwarte główne wejście do Miejskiej Biblioteki Publicznej trochę myli, bo w rzeczywistości siedziba główna na ulicy Bolesława Chrobrego 3 jest od 25 kwietnia zamknięta dla czytelników. Trwa bowiem przeprowadzka do nowej siedziby na placu Jana Metziga.

Szczególnie trudne jest przemieszczenie księgozbioru, co wymaga nie tylko odpowiedniej logistyki, ale przede wszystkim zwyczajnie wysiłku fizycznego.

Leszczyńska Biblioteka zmienia siedzibę po czterdziestu pięciu latach funkcjonowania w budynku dawnego Hotelu Polskiego, przenosi się z obiektu objętego dozorem konserwatora zabytków, do nowocześnie zaadaptowanego budynku po szkole zawodowej. Kończy się zatem jakaś epoka, zaczyna nowa...

Na Chrobrego 3 nie tylko wypożyczano książki czy korzystano ze zbiorów czytelni naukowej, ale odbywało się tam wiele przeróżnych spotkań ze znanymi ludźmi, wernisaży, wieczorów autorskich, poetyckich i innych. Z gościnnych bibliotecznych murów korzystał na przykład Uniwersytet Trzeciego Wieku i wiele innych stowarzyszeń oraz organizacji, zwłaszcza w urokliwej Galerii Lochy, czyli znajdującego się pod budynkiem byłego cieku wodnego, a przez kilka lat także miejskiej kręgielni. Galeria ta świetnie sprawdzała się też jako miejsce koncertów, a wielu pewnie, tak jak i ja, dziwi się czym się ta Locha zasłużyła, że ma swoją Galerię. To żart oczywiście, z brodą do tego.

Trochę "prywaty": moja  niezbyt długa przygoda z Miejską Biblioteką Publiczną, dość mocno z tą właśnie Galerią Lochy się wiązała. Jedenaście żużlowych wieczorów, z wieloma bohaterami, z liczną widownią, zwykle zadowoloną.

Zaczęło się od wieczoru, przygotowanego z okazji rocznicy śmierci Alfreda Smoczyka. Kolejny wieczór, "Żużlowe zaduszki", poświęcony był tragicznie zmarłym braciom Stanisławowi i Jerzemu Kowalskim, z rekordowym udziałem publiczności, w tym sporego grona rodziny Kowalskich, z ich siostrą Urszulą na czele.

I tak się to później potoczyło, były spotkania rocznicowe albo wynikające z bieżących zdarzeń, ale też nietypowe, jak "Żużlowy Dzień Kobiet" czy wieczór z Józefem Dworakowskim i jego córką Karoliną.

Kilku z honorowych gości już odeszło, nie pojawią się już na żadnym spotkaniu. Z żalem pożegnaliśmy między innymi Stanisława Przybylskiego, Andrzeja Handzewniaka, Zdzisława Dobruckiego, Stanisława Turka. Przerzedziła się też widownia, z której już na zawsze ubyło co najmniej kilku stałych uczestników...

W nowej siedzibie biblioteki znajduje się sala przewidziana na spotkania, koncerty itp., nowocześnie wyposażona. Cóż, idzie nowe, choć wielu z sentymentem wspominać będzie swoisty klimat Galerii Lochy.

Ja na pewno...

Wiesław Dobruszek

Na zdjęciu: Miejskia Biblioteka Publiczna im. S. Grochowiaka w Lesznie w 1985 r.