Benefis Chucka Fraziera
Data rozpoczęcia: 2023-06-12
Data zakonczenia:
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w blues, rock i reggae uczcie Chucka Fraziera, muzyka z Teksasu, którego amerykański sen spełnił się tu, w Lesznie. Fraizer benefisem w Bibliotece Ratuszowej świętował z przyjaciółmi w piątek, 9 czerwca, swoje 60 urodziny.
Pięknie i strasznie musiało być tego wieczoru na leszczyńskim Rynku. Z Biblioteki Ratuszowej dźwięki niosły się kusząco po ogródkach, ale biblioteczna kawiarnia z książkową sceną miała tego wieczoru zamknięte podwoje. Benefis Chacka Fraziera był imprezą zamkniętą - tylko dla najbliższych przyjaciół.
Były więc: tort, gromkie ,,Sto lat'' i ,,Happy birthday'', uściski, życzenia, wpisy do ogromnej karty z życzeniami i specjalnie nagrane życzenia od Andrzeja Kuźmińskiego, dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Stanisława Grochowiaka w Lesznie, który niestety nie mógł wziąć udziału w święcie Chucka. Poetyckie życzenia w imieniu przyjaciół ze sceny składała Sabina Klak a Jerzy Reich obdarował muzyka kultową flaszką śliwowicy. Gdy na scenie wreszcie stanął Chuck razem z Joanną Dudkowską - Urbaniak, Mikołajem Lisowskim i Mateuszem Urbaniakiem zrobiło się gorąco. Zaczęli od klimatycznego ,,Purple rain’’, a potem zalali niewielką kawiarnię energią i czystą radością z muzyki. Benefis po godzinie płynnie przeszedł w jam session. Muzykowało tej nocy wielu…
Chuck urodził się w Houston, stolicy Teksasu, a jego spotkanie z muzyką jest jak teksańska legenda. Pierwszą gitarę dostał od wujka, zawodowego ujeżdżacza koni na rodeo, który znalazł ją w stajni ( sic!). Chuck oprócz Bluesa interesował się wieloma gatunkami muzyki - funky, rockiem, hip hopem. Idolami byli jednak BB King, Johny Guithar Watson, Bobby Blue Blend, Ornette Coleman. BB Kinga miał szansę znać bardzo blisko, bo ten za młodu smalił cholewki do przyszłej cioci Chucka. Ciocia jednak nie chciała mieć muzyka za męża.
Jak Chuck z Teksasu trafi do Europy? Wygrał konkurs gitarzystów, w którym nagrodą była trasa koncertowa po Europie razem z legendarnym zespołem Sonniego Cherocka. Występował między innymi w Monachium i Koln. To zmotywowało go do przeprowadzki do Norwegii, gdzie grał reagge, dub, funky i muzykę elektroniczną. Do Polski trafił po raz pierwszy w 1995 roku na zaproszenie Easy Rider z Wrocławia. Od tej pory bywał w Polsce regularnie, aż osiadł tu na stałe. To tu spotkał miłość życia. Jak powiedziała przed koncertem basistka Joanna Dudkowska - to tu ziścił się amerykański sen Chucka. Fraizer gra ponadto z Blues Fighters i jest autorem projektu Chuck Frazier Band. Uczy też języka angielskiego.
Alicja Muenzberg-Czubała