Bies i Czad w Bibliotece Ratuszowej!
Data rozpoczęcia: 2024-09-17
Data zakonczenia:
- Co to za Biblioteka, że takich … pisarzy zaprasza - zastanawiałem się całą drogę. A to piękna biblioteka. Zwiedziłem, dziękuję tej przemiłej pani, która nas oprowadziła. Robi wrażenie… - zaczął Rafał Dominik z Cisnej, właściciel legendarnej knajpy-galerii – SIEKIEREZADA i autor 7 książek. W niedzielę, 15 września, w Bibliotece Ratuszowej był gościem Niedzieli Gabriela, czyli autorskiego programu Gabriela Roszaka.
Rafał Dominik zawładnął sceną z książkami. Kto był, ten wie, że nie wszystko można z tego spotkania zacytować. Jedno jest pewne, było bardzo blisko życia, było oszałamiająco prawdziwie, dowcipnie i chyba wszyscy, których tego popołudnia poniosły ,,Opowieści z Siekierezady’’ zatęsknili za Bieszczadami. A była to pełniutka Ratuszowa! Były w tych opowieściach żółtka transplantowane do żurku, ojciec, który lubił przywalić, kelnerki pod wpływem tego, co miały serwować klientom, już o 10:00 rano, opowieści o uczciwości, talentach i bohaterach książek, którzy płacą za to, by o nich jednak nie pisać. Były też ludzkie dramaty, jak historia Jerzego, który zniknął rodzinie z oczu na 35 lat. Odnalazł się po śmierci w Cisnej.
- Jestem wdzięczna za każdy okruch wiadomości o nim. Bardzo chcemy wiedzieć, jak żył - mówiła obecna na spotkaniu siostra bieszczadzkiego outsidera.
- Wszędzie są dramaty. U nas jest tak samo, jak wszędzie, ale śmiech i tragedia są u nas jakoś bardziej na wierzchu. Ludzie ich nie ukrywają. Tak jest - mówił między innymi Dominik.
Spotkanie odbyło się w iście westernowym stylu (Roszak wystąpił nawet w kapeluszu) z fantastycznym bluesem w przerywnikach i dekoracjami, jak z ogniska gdzieś w górach.
To kiedy jedziemy w Bieszczady?
Alicja Muenzberg-Czubała
PS Książki ,,Opowieści z Sekieryzady'' Rafała Dominika lada dzień będą w zasobach MBP.