Aby autor nie miał żalu, czytaj książki na legalu!
Data rozpoczęcia: 2021-04-22
Data zakonczenia:
Przewrotny to tytuł, ale dzieje się tak nie bez przyczyny - 23 kwietnia obchodzony jest jako Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich.
Zastanawiałem się, dlaczego akurat tego dnia ustanowiono wspomniane święto. W tym, że 23 kwietnia będzie datą jak najbardziej odpowiednią, utwierdziłem się, gdy okazało się, że właśnie tego dnia jakimś trafem przypadają rocznice urodzin lub śmierci znanych pisarzy: Miguela de Cervantesa (pisarz rodem z Hiszpanii, żył w okresie renesansu), Williama Szekspira (angielski poeta i dramaturg, któż by go nie znał?), Vladimira Nabokova (pisarz rosyjski oraz amerykański, żył w XX wieku) i jeszcze kilku innych. Krótko - był potencjał, aby święto organizowane przez UNESCO przypadało właśnie w ten dzień.
Ze świętowania Światowego Dnia Książki wyłamali się Brytyjczycy, podobno wybierając sobie na tę okazję pierwszy czwartek marca. Ale nikt nie ma do nich o to żalu. Niech każdy świętuje jak chce i kiedy chce, byle książki czytał i szanował. A my, jakby na to nie patrzeć, mamy tego towaru pod dostatkiem i pewnie przez całe życie, a może i przez dwa życia nie dalibyście rady przeczytać całego księgozbioru Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lesznie. Chociaż, po prawdzie, życzylibyśmy Wam z całego serca, żeby mieć dwa życia i ogarnąć cały księgozbiór.
Koniec żartów, teraz będzie poważniej, bo i o prawie autorskim 23 kwietnia sobie przypominamy. Wszak to (po pierwsze) Światowy Dzień Książki i (jeszcze) Praw Autorskich. Ochrona własności intelektualnej jest w kontekście książek bardzo ważna. Bo to, czym się dzisiaj zachwycacie na papierze albo w wersji elektronicznej na czytniku, ktoś stworzył. Ktoś nad tym dumał, ktoś może nawet nie przespał wielu nocy, ktoś w końcu wytężał umysł, aby wymyślić czasami niesamowitą, a kiedy indziej straszną lub zabawną historię. A to też jest wysiłek i praca, którą należy szanować.
No to:
Po pierwsze:
Jeśli chcesz zachować dobry kierunek,
miej do literatury wielki szacunek.
Po drugie:
Regularnie wpadaj po książki do MBP,
tutaj nawet w pandemii świetnie obsłużą Cię!
Po trzecie:
Jeśli na wizytę w bibliotece szanse są nikłe,
wbijaj w internet w przestrzenie niezwykłe.
W bibliotece cyfrowej znajdziesz świetne zbiory,
natkniesz się w źródłach na niejedno love story!
A po czwarte:
Aby autor nie miał żalu,
czytaj książki na legalu!
To jak: widzimy się normalnie czy cyfrowo?
Łukasz Domagała