Arcybiskup siedzi w rawickim więzieniu

Zobacz zdjęcie w większej rozdzielczości

Data rozpoczęcia: 2022-08-02
Data zakonczenia:

Za murami odwiedziła go delegacja, która na ulicach Rawicza wywołała sensację. W Lesznie odnotowano tragiczny wypadek. Zginęła w nim mała dziewczynka. Pod Kościanem w ruch poszły broń palna i siekiera.

"Głos Leszczyński" z 2 sierpnia 1933 roku donosi, że w Czarkowie koło Kościana doszło do zatargu pomiędzy sąsiadami Vogtem a Pawlikiem.

[...] powstała sprzeczka, w czasie której Pawlik podążył do mieszkania po broń i oddał strzał w kierunku żony Vogla. Strzał na szczęście chybił. Na pomoc mężowi przybyła żona jego Magdalena Pawlikowa, uzbrojona w siekierę i kamienie. Wezwana policja zlikwidowała awanturę i skierowała sprawę do prokuratora.

Mariawici to przedstawiciele Kościoła katolickiego, który powstał na początku XX wieku w wyniku rozłamu w Kościele rzymskokatolickim. Wspólnota zawiązała się w Polsce, a jej główną siedzibą stał się Płock. Przed wojną mariawici wzbudzali niemałe emocje, a ich arcybiskup - Jan Maria Michał Kowalski - trafił nawet za kratki do rawickiego więzienia.

Jak wiadomo, w tut. więzieniu karnem odbywa karę marjawicki "biskup"' Kowalski. W tych dniach odwiedziły go trzy "siostry" marjawitki z Płocka, z których jedna .,mistyczna żona biskupa" była w towarzystwie małego chłopczyka. Oczywiście, że ukazanie się marjawitek w jasnych habitach na ulicach Rawicza wywołało niemałą sensację.

Dramatyczne doniesienia z Leszna.

Wczoraj, około godz. 19-ej wydarzył się na ulicy Osieckiej wstrząsający wypadek przejechania przez wojskowy samochód ciężarowy pięcioletniej Jadwigi Szymnek, która wskutek tego odniosła szereg ciężkich obrażeń. Ofiarę wypadku odwieziono natychmiast do szpitala Ś.w. Józefa, gdzie stwierdzono złamanie prawej ręki, obrażenia naskórne i nadwątlenia kości czaszki. Winę wypadku ponosi Jadwiga Sz., która pomimo nadjeżdżającego samochodu i sygnałów przelatywała przez jezdnię. Niech to będzie przestrogą dla rodziców, żeby otaczali większą opieką swoje dzieci, i nie pozwalali im bawić się na ulicach.

"Głos Leszczyński" jest najpoczytniejsza gazetą międzywojennego Leszna. Zapraszamy do przeglądania jej w zasobach Leszczyńskiej Biblioteki Cyfrowej.

W cytatach zachowano oryginalną pisownię.

Łukasz Domagała