Gdy każda litera ma swoje miejsce
Data rozpoczęcia: 2024-05-11
Data zakonczenia:
- Tu każda litera ma swoje miejsce, każdy listek, każda liczba, każdy znak - wyjaśniał w piątek, 10 maja, Krzysztof Senyk, autor zdumiewającego tomiku “Verbum novum”. W Salonie Maciejewskich Leszczyńskiej Galerii Książki, odbyło się jego spotkanie autorskie.
W kameralnym gronie pod przewodnictwem pisarza, Michała Wirzyby, na dwie godziny utonęliśmy w dywagacjach nad niezwykłym tomem leszczyniaka. Nic bowiem nie jest w nim takie, jak przywykliśmy. Stylizowany na średniowieczną księgę tom zawiera specyficzną twórczość, której treść jest ściśle powiązana z matematyką. Punktem wyjścia do napisania książki była bowiem liczba kryjąca datę urodzenia autora. Tomikiem rządzą szyfry i jest ich około 30 (sic!) Treść zależy od umiejętności kryptologicznych czytelnika.
- Czy w tych szyfrach kryje się recepta na sens życia? - pytał Michał Wierzba.
- Na pewno kryje się więcej, niż widać na pierwszy rzut oka. Nie chcę opowiadać, bo chciałbym, by czytelnik miał szansę sam rozwikłać zagadki - odpowiadał enigmatycznie autor.
Nikomu szyfrów nie zdradził. Nam - uczestnikom spotkania też. Dość powiedzieć, że w tomie oprócz licznych niezwykle starannie dobranych i wykonanych ilustracji jest 9 minut muzyki klasycznej autorstwa Senyka, ale zapisanych greckim alfabetem. Pewien tekst spisany został nawet w stworzonym przez autora alfabecie.
- Wierzę w czytelników i nie chcę odbierać im przyjemności odkrywania - uśmiechał się tajemniczo Senyk.
Autora inspiruje muzyka (gra na gitarze i pisze piosenki), twórczość Stanisława Lema, matematyka, znaczenia liczb oraz kody. To jego pierwszy tomik. Wydał go na własną rękę.
- Albo to jest genialne, albo lekko szalone… - uśmiechał się Michał Wierzba.
- Ale jest ten typ szaleństwa, który lubię. Książka jest piękna. Pięknie zilustrowana, przemyślana w najmniejszym detalu. To robi wrażenie… - dodawała Hanna Kaczmarek, organizatorka spotkania. - Napisał pan najbardziej zdumiewająca książkę, jaką widziałam.
Pytano o silne wątki religijne w książce, rozmawiano o trudzie tworzenia i planach na przyszłość (Senyk już planuje kolejną książkę, ale tym razem powieść). Autora “Verbum novum” uznano za być może pierwszego przedstawiciela nowego nurtu literackiego - poezji kryptologicznej.
,,Jeśli szukasz książki, która Cię zaskoczy zapewni wiele tygodni rozrywki umysłowej oraz przeniesie Cię na inny poziom czytania ukazując drugie, trzecie i kolejne dno i jeśli chcesz zagrać ze mną w moją grę sprawdzając jednocześnie swoją inteligencję spostrzegawczość, oraz wiedzę a przede wszystkim - jeśli możesz nazwać siebie "niekonwencjonalnym czytelnikiem", lub czytelniczką VERBUM NOVUM jest dla Ciebie.
To, co zobaczysz na pierwszy rzut oka jest tylko pierwszą warstwą’’ - czytamy na okładce.
Książka jest w zasobach MBP. Krzysztof Senyk sprzedaje ją też w Internecie. Póki co, jego czytelnikom udało się rozwikłać tylko kilka zagadek. Wszystko więc jeszcze przed nami.
(Al)