Józef Rzepka – katyńskie fatum
Data rozpoczęcia: 2023-04-14
Data zakonczenia:
- Spisujcie wspomnienia, opisujcie zdjęcia, zdeponujcie rodzinne pamiątki w zaufanym miejscu zawczasu, bo wszystko może przepaść - apelowała w czwartek, 13 kwietnia, Mirosława Bigaj. W Leszczyńskiej Galerii Książki (pl. Jana Metziga 25) opowiedziała o zbrodni katyńskiej z perspektywy swojej rodziny - rodziny Rzepków.
- Przepraszam, jeśli będzie mi się łamał głos. To dla mnie bardzo osobista historia - powiedziała Bigaj na wstępie. Jest wnuczką Józefa Rzepki, jednego z zamordowanych w Katyniu. Józef Rzepka był nauczycielem w Zglińcu w gminie Krzywiń. Jego portret wisiał w tej szkole przez całą komunę z podpisem: ,,Uczył i wychowywał w Zglińcu w latach 1937-1939. Jako żołnierz w stopniu porucznika bronił ojczyzny w 1939. Zginął w Katyniu. Zasłużył na pamięć w Zglińcu’’.
- Myślę, że mogło to tam wisieć, bo nie było tam daty. Dlatego, mimo iż o Katyniu nie było wolno wtedy nawet wspominać, portret ten wisiał tam tyle lat - mówiła Bigaj.
Opowiedziała o losach Józefa, jego pasjach, miłości, dzieciach i wielkim sercu okazywanym uczniom (uczył też za darmo pisać i czytać żołnierzy). Odczytała notatki z osobistego kalendarzyka dziadka, w którym notował kolejne miejsca pobytu w czasie kampanii wrześniowej i w czasie niewoli. Ten kalendarzyk znaleziono przy nim w 1943 roku podczas ekshumacji. Miał też przy sobie listy od rodziny. W ostatnim wysłanym do żony z Kozielska pisał: ,,Kochana miłości i dzieci! (...) ,Dzięki Bogu jestem w zdrowiu, czego i Wam życzę…’’ i martwił się, jak sobie bez niego dają radę. Dziś wiadomo, że wywieziono go z obozu 28 kwietnia 1940 roku, a dzień później ustawiono nad dołem i strzelono w tył głowy. Do dziś doliczono się 21 768 ofiar tej zbrodni.
Nazwisko Jana Rzepki pojawiło się w tak zwanej ,,gadzinówce’’ - wydawanej po polsku gazecie propagandowej niemieckiego okupanta obok tysięcy innych zamordowanych w Katyniu. Akt zgonu jego żona otrzymała jednak dopiero w 1946 roku z datą rzekomej śmierci - 8 maja tego roku.
,,Nie mieliśmy nawet grobu’’ - pisał po latach we wspomnieniach syn Józefa Rzepoki, Zbyszko Rzepka - drugi bohater wykładu Bigaj. Zbrodnia i przez lata utrzymywane kłamstwo wokół niej naznaczyły rodzinę. Syn Zbyszko - całe życie zabiegał o pamięć o ojcu. Był przez lata siłą napędową Leszczyńskich Rodzin Katyńskich.
Dziękuję za ten wykład - powiedział Andrzej Kuźmiński, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Stanisława Grochowiaka. - Historia opowiedziana z perspektywy jednej z naznaczonych tą tragedią rodzin zyskuje osobistą perspektywę. Pamięć nie zginie...
Wykład oparty został na jednym z rozdziałów książki Mirosławy Bigaj pt. ,,Mroczny czas. Losy mieszkańców gminy Pępowo w czasie II wojny światowej’’ (w zasobach MBP).
Trzynasty kwietnia to Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Tego dnia społeczność międzynarodowa dowiedziała się o zbrodni. Z tej okazji w Pasażu Kultury od godziny 9.00 do 19.00 prezentowaliśmy wystawę multimedialną pt. "Zbrodnia katyńska 1940. Zagłada polskich elit".
Alicja Muenzberg-Czubała