Aktualności Dodano: 28 kwietnia 2021

Czytelnictwo w górę, nasze książki na Was czekają!

Data rozpoczęcia: 2021-04-28
Data zakonczenia:

Z badań przeprowadzonych na zlecenie Biblioteki Narodowej wynika, że w 2020 roku po książki sięgnęło więcej osób niż w latach poprzednich.

Biblioteka Narodowa od 30 lat pyta respondentów o przeczytanie jednej książki we fragmencie lub całości w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie. W 2014 roku do takiej praktyki przyznało się 42 procent ankietowanych. Później było tylko gorzej. W latach 2015, 2016 i 2018 wynik ten spadł do zaledwie 37 procent, aby w 2020 roku poszybować do poziomu 42 procent. Po latach spadków jest to bardzo dobra informacja, chociaż i tak trudno będzie osiągnąć wyniki z początku lat dwutysięcznych. Wówczas jedną książkę rocznie czytało 57 procent respondentów.

Warto przyjrzeć się jeszcze innym wskaźnikom. Wiernymi czytelnikami jest około 10 procent respondentów. Oznacza to, że w skali roku pochłaniają przynajmniej siedem książek. Trochę do nadrobienia mają panowie, bo to panie są liderkami w odbiorze literatury. Nie dość, że to płeć piękna częściej sięga po książki, to jeszcze konsumuje więcej treści. Być może wynika to z faktu, że kobiety są statystycznie lepiej wykształcone, a według badań osoby z wyższym wykształceniem są w gronie przodowników czytelnictwa.

Jest jeszcze jedna dość wyraźnie zarysowująca się prawidłowość - im młodszy respondent, tym częściej sięga po książki. Może to wynikać nie z miłości do literatury, a z konieczności - młodzi ankietowani są uczniami szkół, czyli chcąc nie chcąc obcują z książkami na co dzień.

Najwięcej czyta się w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców, czyli takich ośrodkach jak Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław czy Poznań. Ale tak samo dobrze jest w miastach od 50 do 100 tys. mieszkańców, do których zalicza się Leszno. Najmniej osób czyta na wsiach oraz w miastach do 20 tys. mieszkańców.

Wśród czytelników dominuje grupa, która dobrze ocenia swoją sytuację materialną oraz socjalną. Ale i w grupie osób, które oceniają swoją sytuację jako nieco gorszą, odbiorców literatury nie brakuje. Zresztą po to właśnie są biblioteki, aby każdy mógł mieć nieograniczony i bezpłatny dostęp do książek. Zachęcamy, aby korzystać z tego dobrodziejstwa. Literaturę na wyciągnięcie ręki, popularną i poważniejszą, mamy w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. S. Grochowiaka w Lesznie oraz w sieci filii położonych we wszystkich dzielnicach Leszna. Przeszukaj nasz katalog, wybierz coś dla siebie i przyjdź do nas. Zapraszamy.

Łukasz Domagała