80. rocznica bitwy o Monte Casino
Data rozpoczęcia: 2024-05-17
Data zakonczenia:
17 maja, w przeddzień zdobycia klasztoru Monte Cassino przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego odbył się się wykład Waldemara Handke pt. „ppłk Feliks Motyka. Lwów – Monte Cassino – Leszno” oraz koncert leszczyńskiego Stowarzyszenia Rehabilitacyjnego "Amazonka" z włączeniem publiczności z okazji 80. rocznicy bitwy pod Monte Casino.
Waldemar Handke to historyk, archiwista i pisarz, który w swoich książkach wiele uwagi poświęca zagadnieniom związanym z historią wojska oraz walką o niepodległość. Tamtego popołudnia przybliżył nam historię jednej z najkrwawszych bitew II wojny światowej – bitwy pod Monte Cassino. Wspomniał, że sukces ten, odniesiony 80 lat temu, stał się symbolem odwagi i determinacji polskich żołnierzy. Prelegent skupił się na roli ppłk Feliksa Motyki, który z Lwowa trafił na front włoski, a po wojnie osiedlił się w Lesznie. Podczas wykładu Handke przedstawił strategiczne aspekty samej bitwy, jak również codzienne życie żołnierzy na froncie, ich zmagania, nadzieje i obawy. Uczestnicy mogli dowiedzieć się, jak wyglądała organizacja 2. Korpusu Polskiego, jakie wyzwania stawiano przed dowódcami oraz jakim bohaterstwem wykazywali się poszczególni żołnierze. W szczególności prelegent zwrócił uwagę na osobiste losy ppłk Feliksa Motyki, ukazując go jako przykład patriotyzmu i poświęcenia. Oczywiście nie zapomnieliśmy wspomnieć o kapralu Wojtku, niedźwiedziu, który również brał udział w bitwie o Monte Casino. Wojtek został adoptowany przez żołnierzy 22 kompanii zaopatrywania artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. Władysława Andersa w 1942 roku. Był on niezwykłym niedźwiedziem, chodził na dwóch łapach jak człowiek, rozpoznawał język polski, siłował się z żołnierzami i donosił skrzynki artylerii.
Po wykładzie, idąc na kolejne wydarzenie - koncert, przeszliśmy się po wystawie książek i mundurów ze zbiorów Waldemara Handke. Koncert leszczyńskiego Stowarzyszenia Rehabilitacyjnego „Amazonka" przyciągnął wielu gości. Zebraliśmy się w pasażu kultury aby wspólnie śpiewać pieśni patriotyczne. Amazonki przy akompaniamencie klawiszy Ani Środy rozgrzały w gościach pasję do śpiewania. Na początku niektórzy się wstydzili, lecz przy końcu śpiewali wszyscy, młodzi i starsi, nikt nie żałował głosu. Przy „Rocie” i „Czerwonych Makach na Monte Casino” nie jednemu zakręciła się łezka w oku, ale śpiewaliśmy ile mieliśmy powietrza w płucach.
Julia Józefiak
Galeria
