Aktualności Dodano: 13 stycznia 2017

Tracone/Przetworzone

Data rozpoczęcia: 2017-01-13
Data zakonczenia:

12 stycznia w galerii Recto Verso odbył się wernisaż wystawy grafik Darii Grabsztunowicz- młodej artystki, absolwentki Uniwersytetu Sztuk Pięknych w Poznaniu.

Wystawę Tracone/Przetworzone można zwiedzać do 12 lutego 2017 r. w godzinach pracy biblioteki. 

Artystyka przygodę ze sztuką zaczęła w Zielonej Górze, gdzie studiowała w Instytucie Sztuk Wizualnych na kierunku Edukacja Artystyczna w Zakresie Sztuk Plastycznych. Swój dyplom licencjacki zrealizowała w pracowni malarstwa pod kierunkiem dr hab. Magdaleny Gryskiej, prof. UZ. W 2016 r. ukończyła studia magisterskie na Wydziale Edukacja Artystyczna w Zakresie Sztuk Plastycznych na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu . Swój dyplom obroniła w pracowni rysunku u prof. Joanny Imielskiej. Tego samego roku została nominowana do 36. edycji konkursu im. Marii Dokowicz w kategorii Najlepszy Dyplom. Swoje artystyczne wypowiedzi ukazuje poprzez grafikę warsztatową, rysunek i malarstwo. Tematem rozważań artystki jest często anonimowość w sztuce, więzi łączącą artystę z jego dziełem. 

 

Tracone/Przetworzone

Praca jest zbiorem 47 obrazów. Inspiracją do jej stworzenia są metalowe matryce, które zostały porzucone                         i pozostawione w pracowni przez studentów. Piętrzący się stos odrzuconych, zniszczonych i nieudanych eksperymentów, blaszek wklęsłodruku, był dla mnie punktem wyjścia do zbudowania nowej historii. Właściciele           z różnych powodów rozstają się z matrycami, które przestają być dla nich ważne. Odnalezione w pracowni niepotrzebne matryce metalowe, postanowiłam ożywić, nadać im nowy wymiar i znaczenie. Każdą wybraną przeze mnie wyrzuconą i porzuconą matrycę, przetwarzałam.

Proces tracenia matryc polegał, miedzy innymi, na niszczeniu ich kwasem, papierem ściernym, polerowaniem               i wyłonieniu ich piękna, które dla pierwotnego twórcy było niedostrzegalne. Proces przetwarzania matryc polegał na łączeniu różnych technik grafiki wklęsłodruku z rysunkiem, które zastosowałam, tworząc spójną całość. Dla mnie obydwa procesy odzwierciedlają więź miedzy artystą a jego dziełem.

Każda matryca była i jest inna, wyjątkowa, ma swoją indywidualną historię powstawania, znaczenia, przynależności do konkretnego autora. Istotą mej pracy jest budowanie własnej, niepowtarzalnej opowieści o odrzuceniu dzieła przez artystę.

 Daria Grabsztunowicz 


Zdjęcia z wernisażu poniżej